Forum "z klasa" :)

joker

odnoszę dziwne wrażenie że dział 'książka' na tym forum nie będzie się cieszył popularnością Smile

koniu

Kurde no. Niczego nie czytacie?? Ludzie!! Ocknijcie się. Piszcie tutaj coś po jak się zarejestruje Simon to będzie tylko o książkach historycznych, a tego byśmy nie chcieli.

Osobiście polecam „Pewną prywatną sprawę” książka napisana przez Beppe Fenoglio.
Opowiada o przyjaźni męsko męskiej i oczywiście o miłości, lecz to jest daleki wątek. Wszystko nie rysuje się jednak tak ciekawie we wszystkim przeszkadza panująca II Wojna Światowa we Włoszech. Ma tylko jedną wadę 123 strony. Za mało o wiele za mało. Niestety

Literatura, jaką jeszcze mogę polecić to książki Fiodora Dostojewskiego i niezapomniana „Zbrodnia i kara” Wspaniała książka.

I na koniec apel:
„CZYTAJ KSIĄŻKI BĘDZIESZ WIELKI!!!”

Bródka

A mi sie tak nie wydaje. Moze nasza klasa nie czyta lektur, bo to jest z przymusu(i moza nie czytajac protestujemy i pokazujemy, ale nie wiem co), a jezeli ktos sam za cos chwyci to pewnie przeczyta. Jestesmy co prawda klasa mat-inf, ale to chyba w niczym nie przeszkadza, mozna przeciez poczytac e-booki:)
Ja chcialbym czytac jakeis ksiazkim, ale troche mnei to denerwuje, ze ajk usiade przed kompem to jzu mnie nie ma Confused

Nie moge sie oderwac zbytnio, a dlaczego....bo siedze na taki np. forum Laughing

A na powaznie: mysle, ze jak z papierosami, mam zbyt slaba wole, zeby czytac.
Jak mi starsz opowiada, ze czytala ksiazki pod koldra z latarka w nocy, a jak babcia sie dowiedziala to byla lipa i ze sobie przez to zniszczyla wzrok to ja podziwiam. Ale to tez byly inne czasy, nie bylo komputerow Laughing

Koniu, mowisz, ze jak Szymon wparuje to tylko beda ksiazki historyczne, ale z kim on bedzie gadal, z samym soba?! Laughing

A poza tym twoja ksiazka tez ma cos wspolnego z historia(patrz: II WŚ), ale wiem o co chodzi, zartowalem.

Psztyrek:)

W naszej klasie na pewno są miłośnicy literatury, dlatego chciałbym zwrócić się do nich, aby polecali jakieś interesujące pozycje. Może to obudzi w reszcie zamiłowanie ku książkom. Czy wiecie jak wiele tracimy nie czytając książek? Przede wszystkim książki wzbogacają nasz zasób słownictwa, zdolności ortograficzne, a także kształtują i rozwijają wyobraźnię, któa w przyszłości umożliwi nam tworzenie i pomysłowość, co jest bardzo pożądane we wszelakiej maści zawodach, aby stać się wartościowym pracownikiem i pnąć się po drzewie kariery... Nie muszą to być tylko książki, ale także gazety, czasopisma, e-book'i, itd. A więc, czytajmy! Smile

joker

Ja polecam wszystkim "Dziady - część III". O dziwo przeczytałem tą książkę, i naprawdę jest świetna. Może nie formą, ale treścią na pewno jest lepsza od takiego "Pana Tadeusza". Godna polecenia, zwłaszcza te fragmenty -rozmowa Konrada z Panem Bogiem oraz widzenie ks. Piotra o wyborze Jana Pawła II.

kula

Kosiński- "Radka w ciemno". naprawde dobra

.. i oczywiscie SAPKOWSKI I PRATCHETT pisarze mojego zycia;]

"Lolita" Nabokova... choc wam sie pewnie nie spodoba..;]

"Imie rozy" Umberto Eco.. tez swietna i "Wahadlo Facoulta" (chyba przekrecilam tytul Wink

) tego samego autora... jak mi sie cos przypomni, to nadmienie..;]